15 de Octubre, Dzień akcji w Blogu
W tym roku dzien Action Day poświęcony jest bardzo delikatnej kwestii na całym świecie: ubóstwo.
Według Wikipedii jest ona zdefiniowana jako:
„Sytuacja lub sposób życia, który powstaje w wyniku niemożności dostępu i/lub braku zasobów do zaspokojenia podstawowych potrzeb fizycznych i psychicznych człowieka, które wpływają na pogorszenie poziomu i jakości życia ludzi, takich jak żywność, mieszkanie , edukacja, opieka zdrowotna czy dostęp do wody pitnej”
Jest to mapa środowiska hiszpańskiego, która pokazuje procentowe poziomy niedożywienia w poszczególnych krajach:
Widzimy, że w lepszych warunkach są Argentyna, Kuba i Hiszpania (mniej niż 2.5%),
a następnie Chile, Paragwaj i Kostaryka (nie przekracza 4%)
Pozostałe kraje są w kolejnym etapie (od 5 do 19%)
a w kolejce są Boliwia, Honduras, Gwatemala, Panama i Dominikana ... z wyjątkiem Haiti, które wynosi ponad 35%.
Problem z tymi liczbami polega na tym, że są zimni, ponieważ ci, którzy mają dostęp do tego bloga, nie są w tej kolejce ubóstwa, chcę jednak pamiętać, że ta technologia, katastrofa i GIS składają się z ludzi.
Pamiętam historię jednego z moich kolegów podczas niekończącej się podróży w deszczu; tak mocno, że przyjąłem historię tak, jakby była moja:
Pewnego dnia po dwóch godzinach wędrówki po górze dotarliśmy z naszym -jeszcze nieaktualny- Trimble ProXR GPS do domu, w którym ledwo mieli małe łóżko zrobione ze skrawków drewna konstrukcyjnego i dwa hamaki zrobione z worków mąki i nylonowego sznurka. W tle dziecko bez ubrania siedziało na klepisku, niedożywione, brudne, o wyglądzie, którego nigdy nie zapomnę.
Mieszkali w chronionym terenie, bez możliwości posiadania własności, przekazali nam informacje dotyczące ewidencji katastralnej, a później ojciec zapytał mnie o możliwość zamieszkania w mieście, bo nie mogli żyć jadłem bananów.
Zszedłem na górę, z niezatartym wspomnieniem tego chłopca ... myśląc sobie:
A co oni zyskują, z którym mówisz im, że miejsce, w którym teraz rosną banany, jest georeferowane w układach UTM?
Chciałbym zrobić coś więcej niż dać mu swoją zastępczą koszulę, mimo że miała logo instytucji, otrzymał ją tak, jakby podarował mu ją Święty Mikołaj. Nigdy nie wróciłem do tego miejsca ... jednak to w dużej mierze zmieniło sposób, w jaki postrzegam kataster jako prostą informację, jako ludzi, jako ludzi.
Żeby ci przypomnieć, może nie być w stanie przynieść pokarmu dzieciom, które umierają z głodu w Afryce, ale poza szklanką, w której jadasz hamburgera, są też inne dzieci, które też są głodne.
Szczęśliwy blog Action Day… tam jest coś do zrobienia dla ubóstwa.
