Zamach stanu
- 4 godziny bez prądu,
- bez telewizji, bez radia, bez wiadomości.
Rządowy kanał nadawał, że prezydent został aresztowany.
Potem przestał nadawać, a wszystkie kanały radiowe i telewizyjne zgasły.
Kilka minut później samoloty sił powietrznych dokonały wtargnięcia.
11:00 rano. Sąd Najwyższy wysłał zawiadomienie łańcuszkowe o wysłaniu nakazu konfiskaty urn wyborczych.
11:30. Najwyższy Trybunał Wyborczy ostrzegł, że gwarantuje wybory na listopad 2009 roku
12:35 Kongres Narodowy odczytał pisemną rezygnację prezydenta, który powiedział, że robi to dla utrzymania porządku. Zawiadomił, że został przyjęty i delegował komisję do przygotowania projektu i zawiesił posiedzenie na 10 minut.
Na arenie międzynarodowej istnieją mylące wersje, ponieważ ci głupcy nie mieli zaszczytu formalnego komunikowania tego, co się dzieje. Telesur komunikuje, że jest to zamach stanu.
Najwyraźniej list z rezygnacją jest z 25 czerwca.
12:50 Prezydent zawiadamia, że żadnej dymisji nie podpisał, że to spisek.
Facebook wydaje się być najlepszym medium do plotkowania, ponieważ media są bardziej zagubione niż zwykle 🙂
1:00, pada ulewa w stylu La Mala Hora, nie trzeba długo czekać na wyłączenie prądu.
2:25 kongres przyjął rezygnację i zgodnie z prawem nakazuje przewodniczący kongresu
Zgłasza się śmierć zastępcy, lidera związkowego, który najwyraźniej sprzeciwiał się aresztowaniu.
Wtedy to nie jest zamach stanu, tylko sukcesja konstytucyjna, bo prezydent działał poza prawem.
Godzina policyjna, będę tu... o ile znowu nie zabiorą mi internetu.
dzięki za czekanie. Będzie czas na geo-dym, z mniejszą presją.
Aby odczytali skrajności:
http://www.elpais.com/todo-sobre/persona/Manuel/Zelaya/6408/
Spektakl jest na wpół krzywy, jest wiele pytań bez odpowiedzi z obu końców, które może wyjaśnić tylko historia.
Jaka szkoda, że teraz są tak głupi, że zamierzają schwytać Mela, kiedy wypuszczą go w niedzielę
Cóż, winni są Mel i jej kumple sprzymierzeni z diabłem Chavezem, a także suwerenni oligarchowie Hondurasu, Ferrari, Canahuati, Facusse, Nasser, jak widzą wszyscy nie-Indianie, którzy pogrążyli nas w biedzie.
Dzięki Edwin, lepszy zły drink niż szybko przemija
Powodzenia przyjacielu. I tak samo jak Juan, że to nastąpi wkrótce.
Cześć, dzięki za oglądanie Juana.
Na arenie międzynarodowej jest duże zamieszanie, na razie wolę trzymać się z daleka od bezprawności byłego prezydenta, arbitralności jego szaleństw, przewrotów, które nie są przewrotami, sukcesji konstytucyjnej, małej charyzmy następcy itp.
Bo na razie godzina policyjna po 9:XNUMX, strach przed możliwością swobodnego pisania tego, co się myśli, strach, że Chavez najedzie po stronie Nikaragui, że społeczność międzynarodowa jest bardzo zdezorientowana tym, co naprawdę się stało, i priorytetem nad rodziną bezpieczeństwo... każe mi pomyśleć o tym, co wielu znajomych zrobiło w ostatnich miesiącach: załatwić paszporty i wizy dla rodziny i szukać innych destynacji...
Ale chcę wierzyć, że te kraje mają szansę się odbudować, że te przewroty służą dawaniu ludziom lepszych możliwości... i wreszcie, że pozwalają nam pracować.
Witaj G!,
Mam nadzieję, że wszystko jest w porządku dla Ciebie i Twojej rodziny i że nastąpi to wkrótce.
Uścisk.
Pozdrawiam,
Juan Manuel Escuredo
Gwałtowny zamach stanu. Tak właśnie uczyniła Komisja Wyborcza wraz z Najwyższym Sądem „Sprawiedliwości” i Kongresem przy pomocy wojska (które w Ameryce Łacińskiej wciąż nie nauczyło się, że zawsze są „Pożytecznymi Idiotami” przywódców puczu, a potem to oni kogo sądzić i więzić za łamanie praw człowieka).
Hańba dla tych ludzi, którzy wykorzystują instytucje demokratyczne do przeprowadzania zamachów stanu.
Cała Ameryka odwróci się plecami do tych grup faszystowskich, które nie akceptują faktu, że ich bogactwa nie mogą być podtrzymywane przez nędzę innych.
Nie ma królów bez poddanych… Prawda jest taka, że przywódcy zamachu stanu są bardzo nieinteligentni, jeśli jedyną wymówką, jaką znaleźli, było uznanie powszechnych konsultacji za nielegalne, aby sprawdzić, czy w przyszłości odbędzie się niewiążące referendum, aby w końcu zobaczyć, czy jeszcze później konstytucję można było zmienić. Najwyraźniej boją się, że ludzie będą się wyrażać. Dlatego dzisiaj chcą narzucić terror. Mam nadzieję, że nie będzie więcej zgonów...
Panowie, jeśli rząd jest zły, to poczekajcie do przyszłego roku (zelaya ma mandat do 2010) i głosujcie na inny. A jeśli większość twoich ludzi wybierze „złego faceta”, to właśnie tego chce większość. To jest Demokracja.