ESRI ArcGIS-GvSIG

Najlepsze z 4TAS. GvSIG ...

dni gvsig

Wielu zgadza się, że wśród najlepszych, jakie udało się uzyskać w ostatnich dniach, znalazł się magazyn nawiązujący do wydarzenia, który reprezentuje świetną robotę nie tylko pod względem merytorycznym, ale także graficznym. Dla tych, którzy otrzymali go w formie drukowanej, z pewnością stanowi bezcenny przedmiot kolekcjonerski, taki jak te komiksy Obelix, które trzymamy w starym, ale pięknym kufrze i które przypominają nam o wspaniałym darze od naszego ojca.

Przeglądając jego zawartość, która notabene została opublikowana na licencji Creative Commons, możemy zobaczyć różne dobrze poprowadzone tematy dotyczące rozwoju gvSIG, a także wywiady z osobami zaangażowanymi w jego promocję i wdrażanie, zarówno ze środowiska akademickiego, jak iz instancji rządowych. Oto podsumowanie najlepszych:

z czwartego dnia

zadzwonili cztery lata postępu, cztery lata iluzji; i żeby nie mylić tego, co można pomyśleć o dni gvsigrozwijane są motywy iluzji słownych, które wyjaśniają historię, która się wydarzyła, co jest robione i dokąd zmierza projekt. Ten etap dokumentu jest podzielony na następujące tematy:

  • Zarządzanie współpracą
  • nadzór fabryczny
  • „Architektura” gvSIG
  • Umiędzynarodowienie
  • wspólne testowanie
  • dokumentacja
  • Wycieczka 2008

z wywiadów

Zostały one przeprowadzone z wielką starannością, z tego co widzę, mają na celu nadanie projektowi widoczności, na jaką zasługuje, i o którym słynie ostatni rok, włożyli wiele wysiłku, warte tego, aby docenić pracę ich komunikacji strateg.

Tutaj streszczę niektóre wywiady, aby wzbudzić twoje zainteresowanie.

dni gvsig Johna Ernesta Ricketa

Specjalista ds. IDES, obecnie kierownik działu technicznego Wojskowego Instytutu Geograficznego w Argentynie i koordynator projektu PROSIGA. W rozmowie z Carlos Figueira z Wenezueli mówią o znaczeniu, jakie nabiera wykorzystanie wolnego oprogramowania w instytucjach państwowych, głównie gminach o ograniczonym poziomie ekonomicznym. Zrozumiałe jest, dlaczego Konferencja we wrześniu 2009 r. odbędzie się w Argentynie.

dni gvsigBardzo ciekawy jest wywiad, w którym w wyróżnionym tekście przypomina nam, że sam Microsoft płaci rocznie 800 milionów dolarów w Ameryce Łacińskiej, więc wolne oprogramowanie jest nie tylko ważną alternatywą w gospodarce rządów, ale także w walce z piractwem, które dla dni mówi się, że wyglądamy jak Afrykanie.

Aleksandra Sgambatiego

dni gvsig Obok Chrisa Putticka Mówią o europejskim podejściu do stosowania wolnego oprogramowania w przestrzeniach państwowych, a także o rozpowszechnianiu, które muszą odgrywać zaangażowani. Warto wspomnieć, że Alessandro odegrał ważną rolę (jeśli nie całą) we włoskim tłumaczeniu podręczników gvSIG.

Antoniego Pereza

dni gvsig Antoniego z UOC Mówi o tym, jak wolne oprogramowanie musi konkurować z innym oprogramowaniem komercyjnym, takim jak INTERGRAPH i ESRI, które mają programy współpracy z różnymi uniwersytetami. Koncentruje się również na kwestiach etycznych, politycznych i ekonomicznych, które dominują w ośrodkach edukacyjnych w celu promowania wspólnych rozwiązań, takich jak wolne oprogramowanie i gdzie dni gvsigstudenci college'u mają interesujący potencjał.

Wywiad jest obszerny i wraz z lluis vincents Zespół dydaktyczny studiów magisterskich UNIGIS ma bardzo dobre refleksje i wkład z uniwersyteckiego punktu widzenia.

 

Extras

Pod koniec wywiad z Juana Antonio Bermejo kto opowiada, dlaczego zdecydowali się na wybór gvSIG jako narzędzia pracy w projektach związanych z Informacją Geograficzną Rady Wyspy La Palma, konsultuje się z nimi również pewne sugestie, które przydałyby się na następnej konferencji.

_____________________

Za co magazyn jest bardzo dobry. Na koniec opowiadają o trendach, jakie można zaobserwować w sieci w odniesieniu do gvSIG, wśród nich aplikacji Google o nazwie „Insights”, która pokazuje wzrost, jaki odnotował termin gvSIG oraz kraje pochodzenia na podstawie słów kluczowych.

Następnie również w Google Trends pokazują, jak zachowywał się wzrost w odniesieniu do konkurencyjnych terminów, takich jak Geomedia, ArcView, Mapinfo, i zdziwiłbyś się, widząc, co odzwierciedlają wykresy. Na razie zostawiam szczupaka, przyjrzyj się strona gvSIG ponieważ nie sądzę, aby wersja pdf była dostępna do pobrania, jeśli udostępnią ją jako Creative Commons.

Golgiego Alvareza

Pisarz, badacz, specjalista w zakresie modeli zarządzania gruntami. Uczestniczył w konceptualizacji i wdrażaniu modeli takich jak: Krajowy System Zarządzania Nieruchomościami SINAP w Hondurasie, Model Zarządzania Wspólnymi Gminami w Hondurasie, Zintegrowany Model Zarządzania Katasterem – Rejestr w Nikaragui, System Administracji Terytorium SAT w Kolumbii . Redaktor bloga wiedzy Geofumadas od 2007 roku i twórca Akademii AulaGEO, która obejmuje ponad 100 kursów z zakresu GIS - CAD - BIM - Digital Twins.

Powiązane artykuły

Komentarze 8

  1. Kwestia podstawowych danych geograficznych jest dużym problemem w Argentynie. Powiedzieć, że wszystko jest opłacone w określony sposób, może być grzechem traktowania tematu w bardzo uproszczony sposób.
    Niestety w Argentynie produkcja danych jest niedofinansowana. Jeśli spojrzymy na metadane danych 1:250.000 30, dane z portalu PROSIGA IGM, wiele z tych danych sięga lat 40., 50., 250.000. Nawet te 96 98, które z wielkim wysiłkiem zdigitalizowano w latach XNUMX-XNUMX nie ma aktualnego korelatu. Nic innego nie jest dostępne od tego czasu z powodu braku funduszy. Wiem, że wiele osób poświęciło OSOBISTY wysiłek, czas i pieniądze na utrzymanie tych danych, które nie były utrzymywane przez dziesięciolecia. Z drugiej strony IDE zakłada jakość i odpowiedzialność, co oznacza, że ​​organizacja udostępniająca dane musi to robić z odpowiednią kontrolą jakości, generować odpowiednią dokumentację, definiować parametry użyteczności itp., itd., itd. I choć tak nie jest Uwierzcie mi, wszystko to wiąże się z dużymi pieniędzmi, pieniędzmi, których państwo nie inwestuje w utrzymanie tych informacji, nie mówiąc już o generowaniu danych, które są tak bardzo potrzebne.

  2. @Gerardo

    Tak, zgadzam się z tobą w tej kwestii, która jest starsza niż SDI, co się dzieje (przynajmniej w znanych mi przypadkach) administracja często nie kieruje instytutów kartograficznych jako ośrodków badań i produkcji kartograficznej dla społeczeństwa, ale jako zwykłe „sklepy”, do których każdy mały człowiek musi chodzić po zakupy.

    Wciąż pamiętam absurd płacenia (nawet nie pamiętam ile) za kserokopię recenzji wierzchołka geodezyjnego w delegacji IGN, kiedy minęło wiele lat, odkąd można było je opublikować w sieci.

    Krótko mówiąc, jeśli interesuje Cię temat bezpłatnych geodanych, możesz przejrzeć listę OSGeo-es[1], jest tam grupa osób zbierających ogólnodostępne zbiory danych i ogólnie pracujących w tej dziedzinie[2].

    pozdrowienia
    [1] http://wiki.osgeo.org/wiki/Cap%c3%adtulo_Local_de_la_comunidad_hispano-hablante
    [2] http://wiki.osgeo.org/wiki/Geodatos_en_OSGeo-es

  3. Na konferencjach z pewnością ten temat powinien był zostać poruszony w jednej z prezentacji. W czasopiśmie, nie bezpośrednio, tylko Chris Puttick krótko mówi o czymś, co go dotyczy, kiedy jest pytany o rolę wolnego oprogramowania w administracji publicznej (strona 20)

  4. Witam, jedno: czy była mowa o aplikacji GvSIG do geomarketingu? To opublikować coś istotnego na moim blogu, gdy będzie dostępne wydanie pdf konferencji.

    dzięki

  5. Jorge, te prace są już opłacane przez państwo z budżetu przeznaczonego na Instytut. Kiedy mówię państwo, to tak samo, jak mówię o narodzie argentyńskim. Wspólnie płacimy za te zabudowę, dlatego na naszą prośbę powinniśmy móc swobodnie nimi dysponować, bo są już opłacone. A może kupując coś nie chcesz zabierać tego do domu? Cóż, już je „kupiliśmy”, ale nam ich nie dają..
    Niech to się stanie gdzie indziej… no cóż, bez zamiaru obrażania, pamiętajcie o powiedzeniu „Zło dla wielu, pocieszenie dla głupców!.. To jest coś, czego musimy się domagać. Narzekamy na podatki, ale nie żądamy, żeby dali nam to, co nimi płacimy, to nie ma sensu.

    pozdrowienia

  6. Gerardo,

    Juan Ernesto mówi o oprogramowaniu, nie wiem, co to ma wspólnego z rozpowszechnianiem darmowych danych.

    Ten problem, o którym wspomniałeś, jest powszechny w prawie każdym kraju na świecie, z wyjątkiem Stanów Zjednoczonych i Kanady oraz kilku innych honorowych przypadków.

    Przynajmniej w Hiszpanii osiągnęliśmy już transfer danych do zastosowań niekomercyjnych przez niektóre organizacje produkujące kartografię (IGN, Katalonia, Murcia, ...), ale do uzyskania naprawdę bezpłatnych danych jest jeszcze długa droga . Na szczęście przynajmniej mamy już oprogramowanie. 🙂

  7. Dobra ocena. Szkoda, że ​​Juan Ernesto Ricket z argentyńskiego Wojskowego Instytutu Geograficznego mówi o „znaczeniu, jakie nabiera wykorzystanie wolnego oprogramowania w instytucjach państwowych, głównie gminach o ograniczonym statusie ekonomicznym”, podczas gdy w rzeczywistości NIEMOŻLIWE jest pobieranie danych GIS drogą elektroniczną w celu bezpłatnego korzystania z Instytutu.
    Innymi słowy, ci ludzie, którzy są pracownikami państwowymi, którzy wykorzystują zasoby państwa argentyńskiego do wykonywania swojej pracy i którzy wydają się dobrze oszczędzać te zasoby za pomocą wolnego oprogramowania, ODMÓWAJĄ zezwolenia opinii publicznej na swobodne pobieranie tych danych. Rozumiem, że wydrukowana mapa kosztuje. Ale produkcja danych cyfrowych JEST JUŻ OPŁACONA, z budżetu przyznanego Instytutowi przez państwo argentyńskie.
    Weźmy przykład Kanady, która nawet nie wymaga, aby ktoś był Kanadyjczykiem, aby uzyskać dane z kraju….

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Powrót do góry przycisk